Czy nadużywanie suplementów może być szkodliwe? Czym różni się suplement diety od leku?

Niewiele osób zdaje sobie sprawię, że suplementy diety tak intensywnie reklamowane w środkach masowego przekazu jako „lekarstwa na wszelkie dolegliwości” są uznawane za środek spożywczy, czyli są po prostu żywnością. Powszechna sprzedaż suplementów diety w aptekach może mylnie sugerować ich związek z lekami.

Suplement diety to nie lek!

W Polsce suplementy diety dopuszcza do obrotu Główny Inspektor Sanitarny, natomiast leki Główny Inspektor Farmaceutyczny. Kwalifikacja danego produktu jako suplement diety zwalnia od bardzo kosztownych i długotrwałych badań klinicznych nad jego bezpieczeństwem i skutecznością, którym obowiązkowo podlegają wszystkie leki.

Leki to produkty o potwierdzonym i udowodnionym w procesie rejestracji działaniu. Przepisy wyraźnie określają, jakie dokumenty należy przedstawić dla potwierdzenia jakości, skuteczności i bezpieczeństwa leku. Wytwarzanie produktów leczniczych jest stale nadzorowane przez inspekcję farmaceutyczną, producenci poddawani są regularnym kontrolom i muszą spełniać szereg rygorystycznych wymogów.

Suplementy diety nie muszą być skuteczne

W przypadku suplementów diety nikt nie wymaga przeprowadzenia żadnych badań. Wymagane jest wpisanie ich w rejestr żywności prozdrowotnej Głównego Inspektora Sanitarnego, co w skrócie sprowadza się do tego, że producent zgłasza wzór etykiety z nazwą i składem produktu. Nie jest wymagana dokumentacja potwierdzająca jakość oraz deklarowane efekty działania. Teoretycznie suplementy diety nie mają na celu dawać żadnych korzyści zdrowotnych, a jedynie uzupełniać normalną dietę, a więc z prawnego prawnego punktu widzenia wszystko się zgadza. Suplementy diety mogą w pewnym stopniu działać na organizm, jednak nie leczą, ani nie zapobiegają chorobom. Za jakość oraz bezpieczeństwo stosowania konkretnego produktu odpowiada przede wszystkim jego producent lub importer. W przypadku, gdy suplement nie ma właściwości, o których zapewnia sprzedawca, konsument ma prawo do złożenia reklamacji.

Producenci bogacą się na emocjach nieświadomych konsumentów

W ostatnich latach obserwuje się znaczne zwiększenie popularności spożywania suplementów zarówno w Polsce, jak i na świecie. Według badań Instytutu Żywności i Żywienia (2000r.) i TNS OBOP (2008r.) suplementy diety regularnie stosowało wtedy około 20–22% Polaków, jednak ta liczba stale rośnie i aktualnie mówi się już nawet o 50%. Szeroka dostępności suplementów diety powoduje, że każdy klient może zaopatrzyć się w tego typu środki spożywcze praktycznie w każdym sklepie w nieograniczonej ilości.

Agresywna reklama w mediach ma niewątpliwie znaczny wpływ na tę rosnąca popularność suplementów diety. Wielokrotnie powtarzane komunikaty na temat konieczności ich stosowania w celu profilaktyki lub poprawy zdrowia wbijają się głęboko w podświadomość. Działy marketingowe koncernów spożywczych pracują na pełnych obrotach by uzyskać taki efekt i bardzo często im się to udaje. Dowodzi temu fakt, że rynek suplementów diety należy aktualnie do jednych z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków produktów spożywczych.

Należy pamiętać, by nie diagnozować swojego stanu zdrowia na podstawie reklam. Te same objawy (np. przemęczenie, ból głowy, ból stawów) mogą mieć różne przyczyny, niekoniecznie związane z brakiem magnezu, witamin czy innych substancji sugerowanych przez reklamę. Reklamy często odwołują się do stylu życia uzasadniając „konieczność” suplementacji. Produkty, których tak na prawdę nie potrzebujemy, okazują się być niezbędne po obejrzeniu reklamy. Każdy organizm jest inny i to, że jesteś aktywny fizycznie, czy pijesz duże ilości kawy nie oznacza, że brakuje Ci konkretnej substancji odżywczej.

U osób zdrowych bez chorób przewlekłych, głównym źródłem składników odżywczych, witamin i minerałów powinna być żywność naturalna. Prawidłowa dieta powinna gwarantować odpowiednie ilości wszystkich składników odżywczych bez konieczności przyjmowania ich w formie suplementów. Stosowanie suplementów diety jest uzasadnione i zalecane w przypadku osób z ryzykiem niedoboru składników odżywczych (np. niedożywienie u osób starszych) oraz w stanach ich zwiększonego zapotrzebowania (np. ciąża, choroba), jednak dopiero po konsultacji z lekarze i przeprowadzeniu niezbędnych badań laboratoryjnych.

Samodzielne stosowanie suplementów diety może spowodować więcej szkód niż pożytku

Brak kontroli ze strony Głównego Inspektora Farmaceutycznego powoduje, że to co zawierają suplementy diety nie zawsze zgadza się z deklaracjami producenta. Bardzo często zdarza się, że substancji aktywnych jest mniej lub nie ma ich w ogóle. Natomiast mogą zawierać substancje niedozwolone, których nie powinno w nich być.

Nadmierna podaż suplementów w połączeniu z prawidłowo zbilansowaną dietą może spowodować przekroczenie zalecanego dziennego spożycia i mieć negatywne skutki zdrowotne, dlatego decyzja o przyjmowaniu suplementów powinna być podjęta po konsultacji z lekarzem. Ponadto stosowanie suplementacji zwiększa ryzyko wystąpienia niepożądanych interakcji suplementów z innymi stosowanymi równocześnie lekami, np. jednoczesne stosowanie witaminy E i leków przeciwzakrzepowych (np. acenokumarol, warfaryna) może nasilać działanie przeciwzakrzepowe i zwiększać ryzyko krwawień.

Co jest tańsze, suplement czy lek?

Jak już wcześniej wspomniałam niższy koszt produkcji suplementów diety i fakt, że nie muszą one przechodzić kosztownych badań i kontroli przekłada się na niższa cenę produktu końcowego w porównaniu z lekami. Z tego względu w niektórych przypadkach można zalecić stosowanie suplementu zawierającego daną substancję, ważne jednak by był to sprawdzony i znany producent. Zdarza się jednak, że suplementy o tym samym składzie są znacznie droższe od leków, dlatego ważne jest by ostrożnie porównywać ceny i składu produktów.

Źródło:
1. Ustawa z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia. art. 3. Dz.U. 2006 nr 171, poz.1225, z późn. zm.
2. Kowalik M., Mendyk K.B., Klimek M., Antos-Latek K., Pagacz K., Lewicki M., Obel E.: Popularność oraz powody stosowania suplementów diety w populacji studentów w wieku 19–26 lat, Piel. Zdr. Publ. 2016, 6, 4, 295–299
3. Strona internetowa Głównego Inspektoratu Sanitarnego, www.gis.gov.pl

Share on Facebook0Tweet about this on TwitterEmail this to someone

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close